niedziela, 20 marca 2016

Taksim

"Nie przyzwyczaimy się", czyli: nie chcemy się poddać terrorowi, nie damy się zastraszyć

Pierwszy dzień wiosny. We wczesnej podstawówce kojarzył się z topieniem marzanny. W późnej – ze szkolnym konkursem na najlepszy kostium. Liceum – wagary, studia – piwo w parku.

Od kiedy jestem w Turcji przywodzi na myśl święto Newroz (które oznacza dosłownie "nowy dzień") i jego huczne obchody na południowym wschodzie kraju.

W tym roku kojarzyć się będzie z uśpionym miastem, Taksimem w stanie totalnej śpiączki.

I pytaniem: co teraz?

Życzę wszystkim dobrego "nowego dnia" i prawdziwego początku wiosny.

Brak komentarzy: